Ta przekąska kojarzy mi się z imieninami u cioci/wujka ze starszego pokolenia;). Galaretka z kurczaka obowiązkowo musiała gościć wtedy na stole. Tradycyjnie robi się je ze świńskich nóżek. Ja przepadam jednak za wersją drobiową i taką dziś prezentuję.
Komentarze