Idealnie kremowy, delikatny jak chmurka. Pyszny! Przepyszny! Pierwszy robiony dla małej Julki na urodziny, bo ta mała księżniczka zażyczyła sobie sernik z motylkami a nie tort. Wiem, że smakował i postanowiłam poszaleć i zrobić taki sam dla nas do kawki. Cała blaszka poszła w jeden dzień - to chyba
Komentarze