Jakiś czas temu w jednej z nowo otwartych w Krakowie lodziarni jedliśmy sorbet z czarnej porzeczki - był przepyszny! Z ostatnich już w tym sezonie porzeczek postanowiłam przygotować podobny sorbet. Wyszedł świetny, delikatnie kwaskowaty i orzeźwiający.
Komentarze