Pyszna, orzeźwiająca suróweczka - nie za kwaśna i nie za słodka. Doskonała na podwieczorek, jak i na lekkie drugie śniadanie. Tą witaminową bombę dzieci zjedzą ze smakiem.
Porady
Olej dodany do surówki sprawi, że witaminy w niej zawarte będą lepiej przyswajalne. Ja użyłam miodu wielokwiatowego, ale może to też być inny miód - np lipowy. Surówkę można udekorować plasterkiem pomarańczy.
Komentarze