Dostałam trochę jabłek,pyszne,pachnące i soczyste.Nie zje się wszystkich,więc zamknęłam ten aromat w słoikach.W zimie będzie do szarlotki lub naleśników,a i tak same zjeść.Robię tak jabłka od kilkudziesięciu lat i nigdy nie żałowałam pracy włożonej,na prawdę są pyszne:)
Komentarze